Marzec przywiał sporo nowych piosenek, które wręcz chodzą za mną. Przykładem „Kilka westchnień” duetu Karaś – Rogucki. Co ciekawe utwór ten nie został wybrany na pierwszy, ani drugi „singiel” z ich debiutanckiej płyty. „Borderline” też siada, choć Tame Impala miała już bardziej zaraźliwe kawałki. W kolejce kilka innych utworów z tegorocznych płyt, a przecież wciąż cieszą nowe nagrania Grimes, Algiers, Murder Capital, czy w pewnym sensie nowe – Dawida Podsiadło. Z okazji Dnia Kobiet muszę stwierdzić, że Panie są w tym zestawieniu w defensywie (raptem pięć utworów na 30) choć przynależne im miejsca 3 i 4 dużo przecież znaczą. Największy skok w tym tygodniu zaliczył DJ Shadow ze wsparciem De La Soul. Największy spadek zaliczyła z kolei Lana Del Rey, która wypadła z zestawienia z miejsca 19.
