„Traditional Techniques” – Stephen Malkmus

Matador/Domino, 6 marca 2020

Processed with VSCO with s3 preset

Niewielu jest artystów tak przeze mnie lubianych jak Stephen Malkmus. Właściwie dopiero po zapoznaniu z jego pierwszymi autorskimi płytami, sięgnąłem po dyskografię Pavement. Moja słabość do autora „Traditional Techniques” trwa dokładnie od 2003 roku, kiedy kupiłem „Pig Lib”. Tegoroczne dzieło, w zestawieniu z tym sprzed pół roku, jawi się jako rzecz całkowicie odmienna. Zamiast chłodnej, archaicznej muzyki syntezatorowej w duchu początków nowej fali, otrzymujemy zakręcony folk-blues budowany na głosie Malkmusa i jego 12-strunowej gitarze. W przeciwieństwie do „Groove Denied” w nagraniu najnowszej płyty wzięło też udział wielu gości – w tym m.in. Matt Sweeney znany z Guided by Voice i Zwan. Za egzotyczne instrumenty, które słychać choćby w otwierającym „ACC Kirtan”, czy „What Kind of Person”, odpowiadają afgański muzyk Qais Essar oraz Eric Zang. Poza tym pojawia się tu  Chris Funk znany z Decemberists – wnosi on cenne dźwięki Mooga, tak jak Dan Hunt instrumenty perkusyjne, a Bill Anthens bas.

W singlowym „Xian Man” słyszymy pełne szaleństwo psycho-folkowej formuły. Myślę, że Beck (który produkował jedną z wcześniejszych płyt Malkmusa) może pozazdrościć tego kawałka ex-liderowi Pavement. Choć słychać to również coś z ducha Lou Reed’a, a także Neila Younga. Podobieństwo do tych bardziej tradycyjnych, pozbawionych szalonych sampli płyt Beck’a odzywa się na tej płycie wielokrotnie. Artyści mają podobny styl budowania harmonii zaczerpniętych ze wschodnich zapędów Beatlesów. Dobrym tego przykładem jest drugi singiel „Shadowbanned”. Domyślam się, że to tu m.in. słychać takie instrumenty jak rabab, kaval, udu i daf. Kolejnym fragmentem z wpływem psychodelicznego oblicza Czwórki z Liverpoolu jest „Flowin’ Robes” – szkoda, że najkrótszy na płycie. Końcowe trzy nagrania mają trochę mniej do zaoferowania. Ale tak, czy inaczej z tym rodzajem grania bardzo Malkmusowi do twarzy.

Processed with VSCO with s3 preset