LP 1879

W świątecznym notowaniu pojawiło się trochę sentymentalnych nowości. Kim Gordon ma drugi przebój z debiutanckiej płyty, ale przecież pierwszy raz jej głos zabrzmiał na mojej liście w „Kissability” z pamiętnej płyty „Daydream Nation”, która kończyła dla Sonic Youth lata 80. Nick Cave też pierwszy raz zagościł u mnie trzy dekady temu , w czasach równie spokojnej jak „Ghosteen” płyty „The Good Son”. Wreszcie Pearl Jam – zespół, który na początku lat 90. miał przebój za przebojem, zaczynając oczywiście od słynnego „Alive”. Tegoroczny album „Gigaton” ma szansę przypomnieć te dobre czasy dla kwintetu z Seattle. Pojawienie się w tym gronie premier polskiej piosenki, autorstwa Julii Marcell jest na pewno miłym akcentem. Podobnie jak polski numer jeden dla projektu Karaś/Rogucki.

1879