Z prozą Joyce Carol Oates zetknąłem się pierwszy raz na początku lat 90. w ramach wydawanej przez Wydawnictwo „Przedświt” Biblioteki Amerykańskiej. Zbiór opowiadań „Dotyczy sprawy Bobby’ego T.” ukazał się jako piąty tom tej ważnej wówczas serii. „Sourland” to także zbiór krótkiej prozy pisanej dla różnych czasopism. Wszystkie one powstały po śmierci męża pisarki. Stąd tych kilkanaście tekstów łączy podtytuł „Mroczna strona rzeczywistości”. Śmierć, choroba i przemoc są tym co dominuje nad życiem bohaterów. Pierwsze i ostatnie opowiadanie („Dyniogłowy”, „Sourland”) łączy los owdowiałej kobiety. Obydwie pogrążone w nieznośnej pustce spotykają się z mężczyznami. Ci wykorzystują je fizycznie, do czego bohaterki podświadomie dopuszczają zanim jeszcze dojdzie do samego aktu. Delikatny flirt, tęsknota za bliskością, ciekawość własnej atrakcyjności, doprowadzają kobiety do sytuacji niebezpiecznej. Oprawcy są przekonani, że właśnie takiej formy bliskości oczekuje osamotniona wdowa. Nieco podobne rozczarowanie przynosi spotkanie po latach innej wdowy, która w opowiadaniu „Akt zgonu” spotyka się z były kochankiem. Liczy na wspólną przyszłość, ale dawny playboy nie jest już tym samym facetem, co kiedyś. Oates doskonale opisuje wszystkie szczegóły emocji ale i detale otaczającego bohaterów świata. Tu wszystko widać i czuć, każdy szczegół, zapach, wrażenie, grymas twarzy.
W tekstach, których bohaterami są dzieci sposób postrzegania jest odmienny. W opowiadaniu „Zagubiony tatuś” czteroletni chłopiec pod opieką bezrobotnego ojca odczuwa lęk i niepokój. Nie rozumie żartów, ani zachowania swojego taty. Nie potrafi wytłumaczyć czytelnikowi co się dzieje z jego mamą, ani dlaczego tak rzadko ją widuje. Inny, starszy bohater opowiadania „Transakcja wymienna” przeżywa chorobę ojca i jego pobyt w szpitalu. Obserwuje swojego rówieśnika, którego ojciec leży w sali naprzeciwko. Chce nawiązać z nim bliższą relację, co kończy się jednak dużym rozczarowaniem. W opowiadaniu „Sprawa spadkowa” Oates tworzy świat niczym z Franza Kafki. Kobieta, która przychodzi do urzędu, by załatwić sprawy testamentowe, zostaje zatrzymana przez sąd i potraktowana jak przestępca. Sytuacja sprawia, że decyduje się na podwójnie desperackie kroki – nie dość, że ucieka z urzędu, to zabiera z sobą małe dziecko, pozostawione – przynajmniej w jej mniemaniu – przez podejrzanych rodziców. W tego typu tekstach Oates tak mocno integruje się z bohaterem, że trudno czytelnikowi o obiektywną ocenę sytuacji. W teksie „Amputacja” mamy bohaterkę, która straciła obie nogi w wypadku samochodowym spowodowanym przez jej nietrzeźwego ojca. Ma w sobie jednak dość siły, by nosić krótkie spódniczki i pewnego dnia nawiązuje romans z żonatym mężczyzną, którego podnieca fetysz w postaci jej amputowanych nóg. Wszystkie te opowiadania są mocne, przejmujące i przeważnie bolesne. Zarazem intensywne, żywe i niezwykle realne. Bardziej się je widzi, niż czyta. Bardziej przeżywa, niż śledzi. Oates prezentuje tu niewątpliwie doskonały styl, świetne wyczucie i fascynującą umiejętność opisywania życia bohaterów jak swojego własnego.