W gronie nowości trzy piosenki z tegorocznych płyt. Na pewno wszystkie te albumy zasługują na kolejny przebój. Przy okazji można zauważyć, że krajowy rynek nowości płytowych jest dość ubogi. Premiery głośnych już tytułów Fiony Apple i Run The Jewels zapowiadane są dopiero za kilka tygodni. Nie wiadomo co z premierami No Age, The Soft Pink Truth, Built to Spill, czy Deerhoof. Niewątpliwie pandemia ogranicza plany wydawnicze, których nie można poprzeć trasami koncertowymi. Prawie wszystkie letnie festiwale na świecie zostały odwołane. Niektóre imprezy przenoszą się do internetu, ale to przecież nie to samo. Na szczycie zestawienia niewielkie zmiany. Mocny atak przeprowadziła Caroline Polachek ze znanym już w ub. roku kawałkiem „Door”. The Strokes dotarło do pierwszej trójki, jak za swoich najlepszych lat. Ciekawe z kim Austra stoczy za tydzień bój o pierwsze miejsce/