W tym tygodniu, zgodnie z porą roku jakoś więcej nostalgicznych nut znalazło się w moim zestawieniu. Piosenek opartych na brzmieniu pianina, w tempach umiarkowanych i wokalem głębokim lub romantycznym. Na szczycie dostojny, jak na Idles, utwór o równie wzniosłym tytule. W gronie nowości trzecia już piosenka z tegorocznej płyty Austry i drugie przeboje wybrane z płyt wokalistki Paramore i reaktywowanych post-punkowców z Psychedelic Furs. W tym drugim przypadku sam wybrałem sobie numer do grania, bo na singlu, przynajmniej dotychczas, nie wyszedł. Niewiele już premier zostało do wydania w tym roku. Grudzień to raczej czas składanek i ekskluzywnych edycji. Właściwie czekam jeszcze na trzeci album Bass Astral x Igo, bo już w innych kategoriach premier należy rozpatrywać „koncertówki” Arctic Monkeys i Belle and Sebastian, świąteczne wydawnictwo Calexico, czy składankę rarytasów The Kills.