Zapomniałem wpisać noworoczne notowanie, w którym wygrał dość nieoczekiwanie The Psychedelic Furs, a nowościami były nagrania trzech artystów, którzy wcześniej nie lokowali jeszcze nagrań w moim zestawieniu (Porridge Radio, Nothing But Thieves i Arca). Drugie tegoroczne zestawienie przyniosło atak gitarowo-rockowych wykonawców. Drugie kawałki z płyt Everything Everything, Protomartyr i Fontaines D.C. i trzeci już przebój z ostatniej płyty Algiers. Dokładając do tego dwie z trzech nowości z poprzedniego notowania, można powiedzieć, że początek roku zaczął się u mnie bardziej indie-rockowo, niż w klasycznie karnawałowym stylu. Warto w tym kontekście odnotować też fakt, że na pierwszym miejscu 1918 notowania znalazł się Thurston Moore. I tu z pewnym smutkiem muszę zauważyć, że jego Sonic Youth już od ponad 10 lat nie istnieje i nic nie zapowiada, by miał się jeszcze odrodzić.
