Kolejni wykonawcy pierwszy raz pojawiają się w moim zestawieniu. W tym tygodniu jest to norweski Ulver i projekt wokalisty Pantery – zespołu, którego akurat nigdy nie miałem na liście. W nowej piosence Gorillaz na basie charakterystyczny motyw gra Peter Hook – w przeszłości basista Joy Division i New Order. Joy Division przestało istnieć zanim zacząłem się bawić w prowadzenie własnego zestawienia hitów, za to New Order pierwszy raz miałem na liście w 1985 roku za sprawą świetnego singla „Subculture”. Na szczycie w tym tygodniu ponownie Algiers. Niespodzianką jest drugie miejsce dla Nothing But Thieves, zespołu nierównego, ale akurat w tym przypadku z ciekawą propozycją. Wysoka pozycja Calexico ze świątecznej płyty to także pewna niespodzianka, ale presji nowych kawałków w pierwszej dziesiątce nie widać i może to także stąd, choć piosenka niewątpliwie jest sympatyczna. Ciekaw jestem, czy nowe płyty Martina Gore’a i Dezertera coś zawojują na liście? A za dwa tygodnie wypada jubileusz 27 lat od pierwszego notowania…
