Skończył się Mundial w Katarze. Za tydzień Święta. Wśród nowości tylko nowoorleański Special Interest. Grają niby od 5 lat, ale ja dopiero teraz ich poznałem. Na szczycie Arctic Monkeys, Brodka i Yeah Yeah Yeahs. Brodka w opinii krajowych dziennikarzy muzycznych nagrała najlepszą polską płytę tego roku. Z kolei Arctic Monkeys i Yeah Yeah Yeahs przewijają się z tymi piosenkami, jak i całymi płytami, w zagranicznych podsumowaniach roku. Nie są to debiutanci. Takimi są w tym zestawieniu Jakub Skorupa, a z zagranicznych Jackstrap – w pewnym sensie także Anieli i The Smile, choć ich członkowie od dawna obecni są na scenie. W ramach wspominków i refleksji, 30 lat temu, moja pierwsza 10 wyglądała jak poniżej:
3. Drive – R.E.M.
4. Here Comes The Bastards – Primus
5. Whatever’s Cool With Me – Dinosaur Jr.
6. Far Better Thing – New Model Army
7. Youth Against Fascism – Sonic Youth
8. Acrobat – U2
9. Blood Sugar Sex Magic – Red Hot Chili Peppers
10. To co czujesz – Brygada Kryzys