„Informacja zwrotna” – Leszek Dawid

Polska, 15 listopada 2023

„Informacja zwrotna” – Leszek Dawid

Pięcioodcinkowy serial oparty na powieści Jakuba Żulczyka ma prawo poruszyć. Ojciec rozpaczliwie szuka zaginionego syna, który zaprosił go na ważną rozmowę, po której jego ślad zaginął. Problem jest podwójny, bo ojciec przyszedł na tę rozmowę pijany i nie bardzo pamięta jej przebiegu. Tytułowa „Informacja zwrotna” to w tym przypadku termin ze spotkań AA – członkowie grupy komentują wypowiedzi uczestników często sprowadzając zwierzającego się na ziemię. Marcin Kania (Arkadiusz Jakubik) – ojciec rockman, to człowiek, który z powodu nałogu traci wszystko, co osiągnął i do czego miał talent. Nie dowiadujemy się skąd wziął się u niego problem alkoholowy – czy z rockandrollowego życia, czy z osobistych rozczarowań? Być może zepsuły go pieniądze, jakie zaczął zarabiać na obrocie nieruchomościami? Jego koledzy stworzyli gangsterskie struktury, które zarabiały na wymuszanej reprywatyzacji. I to w ich działalność wmieszał się syn bohatera – Piotrek, „mądrala” od komputerów, który nie mógł liczyć na dojrzałe relacje z własnym ojcem. Ten serial boli najbardziej właśnie w związku z tymi relacjami. Problemy alkoholowe to temat dobrze opisany i ograny – w tej mierze nie dostajemy tu niczego nowego. Marcin Kania zmaga się, cierpi, oszukuje i upada. Wypiera wciąż rzeczywistość, w której jego największym problemem są stosunki rodzinne – w tym zwłaszcza z synem. Chce prowadzić własne śledztwo w sprawie zaginięcia Piotrka. Nie ufa policji - zwłaszcza, że sprawę prowadzi jego dawny znajomy z AA. Próbuje odświeżać swoje wspomnienia z ostatniego spotkania z synem, ale wciąż gubi trop. To są poruszające działania, choć dobrze widać, że Marcin sam potrzebuje wsparcia, pomocy i przede wszystkim autorefleksji. Problem alkoholowy nie jest tu jednak najważniejszy, a na pewno nie jest jedyny. Dla Marcina problemy Piotrka są wciąż dziecinne – przecież kupił mu mieszkanie, a wcześniej zapewnił dostatnie dzieciństwo. Nie dostrzegł jednak, że to nie jego syn, a on sam odgrywał całe życie rolę Piotrusia Pana, którego postać przywołuje we wspomnieniach o Piotrku. Mimo tego – i to jest w tej historii najmocniejsze – syn to właśnie Marcina poprosił o rozmowę w akcie rozpaczy. I to jest nauka (a zarazem przestroga) dla wszystkich ojców - nie tylko dla tych, którzy mają problem z nałogami. Serial Leszka Dawida nie jest idealny, ale jest ważny i naprawdę boli.

Posłuchaj najnowszej listy przebojów
×