Kolejny wielki artysta sprzed lat wraca na moją listę przebojów – Peter Gabriel. Jakoś tak z nim lepiej wygląda muzyczny świat – zwłaszcza w grudniu. Kolejna rzecz do odnotowania to trzy polskie piosenki w top 5. No i Depeche Mode ma czwarty numer z „Memento Mori”, tym razem lansowany tylko przeze mnie. Wciąż ciasno w top 30. Miałbym ochotę wprowadzić co najmniej 10 innych piosenek – zwłaszcza z płyt, które mi się podobały, a dotychczas miały u mnie zaledwie po jednym przeboju.