Kupiłem w końcu z 10 nowych, czy też prawie nowych płyt – i od razu zrobił się większy ruch w zestawieniu. 4 nowości w tym tygodniu, same znane marki (może najmniej Arab Strap). Na czele Szkoci z The Jesus and Marny Chain. Już nie pamiętam kiedy ostatni raz mieli numer jeden. Jakoś na początku lat 90. I tylko krajowe piosenki w totalnym impasie.